Cześć! Jeśli ktoś mnie nie zna, pozwólcie, że najpierw się przedstawię. Jestem Soldier, super moderator serwera z pewnym stażem już jako członek administracji oraz dwuletnim stażem w MTA. I na tym koniec, więcej informacji o sobie nie podam. Wychodzę na przeciw serwerowi z pomocną dłonią (a przynajmniej tak uważam) i oto tutaj jest moja pierwsza większa działalność, a mianowicie "pomysł". Z tego co wszyscy wiemy, na serwerze mamy trzy frakcje, więc co za tym idzie, na pewno te trzy frakcje będą się ze sobą prztykać i kłócić. Skoro już dochodzi do takiego punktu, gdzie przeciwnicy pałają do siebie gorącą nienawiścią, dziwne by było gdyby nie wybuchła wojna, nieprawdaż? więc jako punkt pierwszy:

1. Dajmy frakcjom większą swobodę ataku oraz przeprowadzania działań przeciw frakcji z przyzwoleniem na łączenie się jednej z drugą (przykładem może być sojusz USA z Polską przeciw Rosjii)

Dziwny moim zdaniem (nie obrażając twórcy) jest zakaz wstępu do baz, co za tym idzie niezbyt łatwo będzie przeprowadzać dynamiczną/"aktywną" wojnę (o tym potem). Więc jako punkt drugi przyjmijmy:

2. Wszystkie frakcje muszą same bronić swoich baz w każdym momencie, a administracja nie może NIGDY karać atakujących za naruszenie terenu, chyba że (za przeproszeniem) jest to jakiś upierdliwy cywil.

Co do punktu trzeciego, który jest poniżej: Niech frakcje atakują kiedy chcą, kogo chcą, z kim chcą. Często dla frakcji zaskoczenie to podstawa walki. Bardzo niewygodny jest pomysł ustalania czasu i miejsca wojny. Niech prowadzone będą od bazy do bazy, niech wojska przesuwają się i tłuką wręcz po całej mapie by w końcu podbić wrogą bazę, więc:

3. Każda frakcja ma prawo do zaatakowania drugiej kiedy chce.

Jak widać, pełno tutaj zasad "uwalniających" rozgrywkę. Dodajmy też coś chamującego:

4. Frakcje mogą zawierać sojusze, które każde są czasowe. Do czasu wygaśnięcia sojuszu, frakcje nie mogą się atakować. Złamanie zasad ustalonego sojuszu karane jest przez administrację. Administrator ma prawo do nałożenia kary jakiej chce.

I "chamulec" punktu trzeciego:

5. frakcje, które planują atak mają zakaz teleportowania się po mapie.

Dziękuję za uwagę! Mam nadzieję, że nie wyszło to zbyt chaotycznie. W postach poniżej (jeśli się da) piszcie swoje opinie.

Pozdrawiam!

Jestem za lecz zostaje jeszcze opinia dwóch adminów

Murawusa zdanie jest takie samo jak Natalii w Ojcu Mateuszu Sezonie 8. Więc tak, jeśli chodzi o wchodzenie do baz, jest możliwe lecz tylko podczas wojen. Do reszty się zgadzam. Mógłbym cię awansować, ale musiałbyś mi napisać skrypt lub znaleźć bardzo dobrego skryptera.

Jestem za :)

Jestem za twoim pomysłem.